Co to jest rezerwa jajnikowa?
Rezerwa jajnikowa jest to ilość komórek jajowych (oocytów) znajdujących się w jajnikach. Każda dziewczynka rodzi się z określoną pulą komórek w swoich jajnikach (od 1 do 2 milionów jajeczek). Z chwilą kiedy zaczyna miesiączkować, ich liczba wynosi około 500 tysięcy i z każdym kolejnym cyklem komórek tych ubywa, aż do momentu, kiedy zapas ich się wyczerpie. Na spadek liczby oocytów ma wpływ nie tylko sam cykl miesiączkowy ale także wiek kobiety. Komórki jajowe z upływem lat zwyczajnie obumierają. Zatem im starsza jest kobieta, tak samo starsze są jej oocyty, a to z kolei oznacza mniejsze szanse na posiadanie potomstwa.
Zdarzają się jednak sytuacje, kiedy u bardzo młodych kobiet, przed ukończeniem trzydziestu lat, stwierdza się niską rezerwę jajnikową. Przyczyną tego mogą być niektóre choroby autoimmunologiczne, genetyczne, endometrioza czy torbiele na jajnikach bądź też uszkodzenia jajników na skutek leczenia innych chorób, np. operacji wykonywanych na jajnikach, radioterapii czy chemioterapii.
Kiedy i jakie badania należy wykonać, aby móc określić rezerwę jajnikową?
Najskuteczniejszym parametrem pozwalającym ocenić płodność kobiety w różnych okresach jej życia jest badanie stężenia AMH (ang. AntipMüllerian Hormone).
Marker AMH pozwala dokładnie określić rezerwę jajnikową, a także stan pęcherzyków jajnikowych. Produkowany jest on w pęcherzykach antralnych przez komórki ziarniste, które to otaczają komórki jajowe gotowe do wzrostu. Zatem teoretycznie im wyższa wartość AMH, tym lepiej. Lecz jednak nie do końca. Zbyt wysoki poziom AMH może sugerować o policystycznej budowie jajników i występującymi wraz z nią kłopotami z regularną pracą jajników czy dodatkowymi zaburzeniami metabolicznymi, i hormonalnymi, wymagającymi leczenia.
Stan rezerwy jajnikowej może zostać także określony na podstawie stężenia hormonu FSH (ang. Follicular Stimulating Hormone).
Hormon folikulotropowy jest produkowany przez przysadkę mózgową. To dzięki niemu dojrzewają pęcherzyki jajowe oraz są wydzielane estrogeny. Poza diagnostyką niepłodności, badanie jego poziomu może także pomóc w rozpoznawaniu chorób jajników, np. zespół policystycznych jajników, a także pomaga określić, czy kobieta weszła już w okres menopauzy.
Do pozostałych badań, które pozwalają określić rezerwę jajnikową należą:
Badanie ultrasonograficzne AFC (ang. Antral Follicle Count) – które określa liczbę pęcherzyków antralnych pod wpływem naturalnych gonadotropin produkowanych przez przysadkę mózgową bądź tych samych, lecz podawanych w trakcie leczenia.
Badania stężenia poziomu Estradiolu oraz Progesteronu.
Czy niska rezerwa jajnikowa może przekreślić szanse na posiadanie dziecka?
Niska rezerwa jajnikowa nie przekreśla szansy na macierzyństwo. Zdecydowanie jednak zmusza do działania, do zmobilizowania się, należy mieć na uwadze, że w sytuacji obniżonej rezerwy jajnikowej mamy prawdziwy wyścig z czasem. Tylko odpowiednia diagnostyka oraz wdrożenie odpowiedniego leczenia mogą dać szanse na posiadanie potomstwa.
Pacjentkom z niską rezerwą jajnikową należy uświadomić jak bardzo ważny wpływ na płodność ma zdrowy styl życia. Czyli zdrowa dieta, aktywność fizyczna, unikanie używek, stresu. Często stosuje się także terapię hormonalną, stymulację owulacji przy pomocy leków. Pomocna bardzo często bywa także odpowiednio dobrana suplementacja, mogąca uaktywnić pozostałe komórki jajowe do szybszego wzrostu. Do najczęściej stosowanych preparatów należą: androgen nadnerczowy DHEA bądź Koenzym Q10 oraz witamina D.
W przypadku, kiedy u kobiet z niską rezerwą jajnikową, jest słaba odpowiedź na prowadzoną terapię hormonalną i pozostałe metody leczenia, należy wziąć pod uwagę procedurę zapłodnienia pozaustrojowego in vitro w doświadczonym ośrodku. Specjalistyczną pomoc oraz leczenie można znaleźć w Ośrodku leczenia niepłodności Gravida w Płocku.